Kamperem z rowerem

Wybierając się na wakacje kamperem, warto zabrać ze sobą rower. To nie tylko zdrowa forma spędzania wolnego czasu, ale też idealny środek transportu na wycieczki po okolicy.

Zapewne są wśród Was miłośnicy czterech kółek, więc doskonale wiecie, co mamy na myśli. Dlaczego więc nie wykorzystać kampera, by dotrzeć z rowerem w miejsca odległe i dotąd niedostępne? Nie musicie się już ograniczać – najciekawsze trasy w Polsce i Europie czekają! Przygotowaliśmy dla Was listę kilku niesamowitych miejsc, które zdecydowanie warto pokonać na dwóch kółkach. Zapewniamy, że zarówno miłośnicy sportów ekstremalnych, jak i wielbiciele relaksacyjnych przejażdżek znajdą tu coś dla siebie.

[image_with_animation image_url=”618″ animation=”Fade In” hover_animation=”none” alignment=”” border_radius=”none” box_shadow=”none” image_loading=”default” max_width=”100%” max_width_mobile=”default”]

Trydent

Włochy – oczywiście, że pisząc o rowerowych wycieczkach w kontekście kamperów, musieliśmy zacząć od Włoch! W końcu to wspaniały, pełen słońca kraj, który idealnie pozwala poczuć wolność podróżowania. Jeśli dodać do tego ponad 400 km trasy rowerowej w Dolomitach, mamy urlop idealny! Trasa wiedzie wokół Trentino (Autonomiczna Prowincja Trydentu). Z tymi Dolomitami, to swoją drogą ciekawa sprawa – niektórzy twierdzą, że to już Alpy Retyckie. Nie skupiajmy się jednak na nazwie, a na widokach. Uwierzcie, że jest co podziwiać, a i zmęczyć się można. Właściwe każdą okoliczną dolinę możecie przejechać rowerem. Na szczęście wszystkie trudy trasy wynagrodzi Wam wspaniała trydencka pizza i wino z okolicznych winnic.

Jeziora Karyntii

Będąc w Austrii koniecznie warto odwiedzić Karyntię – właśnie ze względu na niesamowity klimat tutejszych jezior. Każde z nich jest nieco inne, wyjątkowe. Na szczególną uwagę zasługuje Weißensee, które jest najwyżej położonym jeziorem kąpielowym w kraju. Choć przez większość czasu będziecie poruszać się dolinami, to pokonanie całej trasy może stanowić spore, kilkudniowe wyzwanie. Na szczęście mając kampera, możecie nieco ułatwić sobie sprawę i robić bezpośrednie podjazdy do najciekawszych miejsc. Miłośnicy historii z pewnością skorzystają z okazji i odwiedzą opactwo benedyktynów w Ossiach oraz znajdujący się w nim grób polskiego króla Bolesława II Szczodrego. Region ten możecie odwiedzić w drodze do opisywanego powyżej Trydentu. Co poza tym? Alpy! Czy trzeba czegoś więcej? No może grill by się przydał – na szczęście w naszych kamperach jest w zestawie!

Jazda bez trzymanki

Tu moglibyśmy pisać długo, ponieważ wszelkiej maści enduro, freeride, downhill i inne rowerowe szaleństwa sąszczególnie bliskie naszemu sercu. Żeby było konkretnie, ujmiemy to tak krótko jak tylko się da: Gravity Card. Co to takiego? A no taki SkiPass dla miłośników dwóch kółek. Płacicie raz i macie dostęp do 22 najbardziej pokręconych tras rowerowych w całej Europie. Z tą przepustką odwiedzicie Austrię, Słowenię, Włochy (wspomniany wcześniej Trydent), Szwajcarię i Niemcy. Rezerwowanie noclegów w tylu lokalizacjach wydaje się nieco męczące, prawda? Też tak sądzimy. Dlatego właśnie kamper jest idealnym rozwiązaniem na rowerowe tournee po Europie. Sami decydujecie gdzie i na jak długo się zatrzymacie. Bez pośpiechu, bez presji – tylko Wy i rowery!

Cudze chwalicie… swoje też macie!

Czy Polska może konkurować z Europą pod kątem rowerowych wycieczek? Oczywiście, że tak! Wystarczy wybrać się na wycieczkę przez Pomorze Zachodnie wzdłuż linii brzegowej. Słońce, plaża, rowery – gwarancja udanego urlopu jest na wyciągnięcie ręki! Znudziło się morze? Zapraszamy do Małopolski na Rowerowy Szlak Orlich Gniazd i Wiślaną Trasę Rowerową. Ta ostatnia jest idealna na rodzinną przejażdżkę. Chcecie bardziej ekstremalnie? Zapraszamy do Wisły! Miłośnicy ostrej jazdy dobrze znają to miejsce, a i dla mniej wprawionych coś się znajdzie. Na miejscu można wypożyczyć rowery elektryczne, więc każdy z Was wjedzie na szczyt. Na koniec zostawiamy nasze ulubionąpolską trasę – Velo Dunajec. Zaczynacie w Zakopanem i przez Gorce, Jezioro Czorsztyńskie i Pieniny docieracie do Nowego Sącza. Poza tym rower warto zabrać na Mazury i właściwie w każde miejsce, w które wybieracie się na urlop. W końcu prawdziwy miłośnik dwóch kółek zawsze znajdzie dla siebie ciekawą trasę.
[image_with_animation image_url=”619″ animation=”Fade In” hover_animation=”none” alignment=”” border_radius=”none” box_shadow=”none” image_loading=”default” max_width=”100%” max_width_mobile=”default”]
Chcecie więcej? Zachęcamy do lektury książki “Europa rowerem. 50 najpiękniejszych tras“.
Pssst. Gdybyście nie mieli rowerów – pamiętajcie, że w Bookamp.pl udostępniamy Wam aż cztery rowery do kampera!